Gdzieś napisano
Bez przesady. Ale ludziom lekko grzeją się głowy - mówi. - Gdzieś napisano, że jestem zbawicielem Auxerre, gdzie indziej, że Jeleń to geniusz - wyznaje napastnik i dodaje, że z tego powodu nie wariuje, a najważniejsza dla niego wciąż jest rodzina.
Do klubu wpływa mnóstwo ofert. Pewnie szuflada u prezesa w biurku się nie domyka... - mówi, dodając, że trener doradza mu wybranie zespołu, który walczy o najwyższe laury w swojej lidze i Lidze Mistrzów.
putBan(62);
Polak wie, że jego trener Jean Fernandez nie będzie zadowolony, gdy po sezonie przeniesie się do innego klubu.